środa, 29 lipca 2015

I mnie nie ominęło....

...a co? A no szycie literek :)
Sami zobaczcie jakie fajowe wyszły...
Mały Maksymilian ponoć bardzo zadowolony, a to mnie cieszy tak bardzo, bardzo :)
Mnie podoba się najbardziej literka K i ponoć mały Maks też właśnie ją wybrał jako tą ulubioną....
Literki mają ok. 25 cm wysokości, są dwustronne i uszyte ze 100% bawełny, wypełnienie - antyalergiczna kulka silikonowa. Aaaaaa no i metki, takie super kolorowe :)
Dodam tylko że literki pomogły mi znów ciut uszczuplić moje zapasy i wpisać się na listę uwolnionych tkanin u Liliany.

środa, 22 lipca 2015

Jak wykonać marszczenie czyli letni kombinezon przerobiony na sukienkę



Koleżanka poprosiła aby przerobić dla jej córeczki taki oto letni kombinezon. Mała nie mieściła się na długość :) Zamiast krótkich spodenek miała być spódniczka, a że po obcięciu spódniczka owa była by bardzo króciutka to stanęło na wszyciu falbanki.
Do wykonania falbanki użyłam kawałka cienkiego materiału dżinsowego, który został mi po szyciu tych spodni (przy okazji coś tam uwolniłam w ramach akcji Uwolnij tkaniny z szafy u Liliany).

Kombinezon przed obcięciem spodenek

środa, 15 lipca 2015

Śląskie Szyje! vol. 19

Tak, tak, kolejne spotkanie się odbyło.... tak jakoś szybko bo po 2 tygodniach od poprzedniego, ale mi taka częstotliwość nie przeszkadza, a wręcz chciałabym żeby tak często się odbywały te spotkania :)
Tradycyjnie spotkałyśmy się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca".
Uszyłam sobie taką zwykłą koszulkę (zobaczycie gdzieś na focie poniżej), w sumie to jest wykończona i można by było ją noscić, ale ja sobie umyśliłam jeszcze jakąś ozdóbkę, żeby nie była taka..... biała i nudna :)
I tak powstanie na niej malowany motyl, ale o tym w innym poście jak już motyl się namaluje :)
Wielkie dzięki dla Majki za pomoc w wykończeniu koszulki na coverlcku. Ja tym razem nie miałam cierpliwośći do jej podwninięcia, więc z pomocą przyszła Majka i wyszło prefect :)
Zapraszamy na kolejne już w sierpniu!

Foty Zapomniania Pracownia, Majka, no i ja :)

środa, 8 lipca 2015

Żeby dom przytulnym był....

... to musi mieć to coś w sobie, tą atmosferę, zapachy, wystrój....
Dziś domowo i choć to nie mój dom, to obrus, zasłonka/zazdroska i serducha mojego autorstwa.
Bawełna zakupiona w Ikei przez właścicielkę owego domu.
Muszę przyznać że ta bawełna jest rewelacyjna, miła w dotyku i szyło się ją badzo fajnie (w przciwieństwie do niektórych baaardzo grubych tkanin z Ikei). Choć nie wiem czy szycie okrągłego obrusa może być fajne.... dla mnie to była masakra, więc jeśli ktoś zechce jeszcze okrągły obrus to moja odpowiedź brzmi NIE! I niczym chyba mnie nie zmusicie do uszycia jeszcze jednego....

Foty autorstwa właścicielki tego pięknego kącika :)

czwartek, 2 lipca 2015

Kocie opowieści

Dzianinka w koty zachwyciła wiele szyjących dziewczyn, mnie też :) Aż czasem żałuję że nie mam córki taaaakie bym jej szyła fajowe rzeczy… no ale córeczki mają koleżanki więc czasem też coś dla nich powstaje… 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...