środa, 23 grudnia 2015

Stasiowa pościel przedszkolna

Zupełnie nieoczekiwanie Staś w październiku zaczął edukację przedszkolną.
Oprócz miliona drobiazgów potrzebna była pościel, no bo przecież grupa maluchów ucina sobie poobiednią drzemkę.... 

czwartek, 17 grudnia 2015

Śląskie Szyje! vol. 24

12 grudnia spotkałyśmy się po raz 24.
Gościło nas Dąbrowskie Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca" 
Tym razem było jakoś tak... spokojnie ;)
Ja po raz pierwszy próbowałam swoich sił w pikowaniu z wolnej ręki, jak sami zobaczycie poniżej muszę sporo potrenować żeby wychodziło ładnie. 
 

wtorek, 15 grudnia 2015

Rękawica do sierści i kurzu Jan Niezbędny - moja opinia

Kupiłam w lumpie płaszcz. 
Fajny, w głębokim granacie i o dziwo idealnie na mnie pasujący... 
Płaszcz ten pokryty był jakimś zwierzęcym futrem i paprochami, pomyślałam – rolka do ubrań z klejem szybko sobie z tym poradzi.....

środa, 2 grudnia 2015

Rysowanki na worku

Kupiłam na allegro kilka woreczków z surówki bawełnianej.
W jednym z nich postanowiłam schować przybory do rysowania przed sprytnymi łapkami moich chłopców (tak, tak, matka beszczelnie schowała przed własnymi dziećmi superdrogie kredki, ołówki i inne przybory, które dziecięce rączki szybko rozbroją).
A że worek był jakiś taki smutny to narysowałam sobie domki.
Do tego celu użyłam pasteli do tkanian Pentela i pisaków do tkanin z Ikei. 

środa, 18 listopada 2015

Śląskie Szyje! vol. 23

Witam Was i zapraszam na kolejną relację z spotkania Śląskie Szyje! tym razem było majtkowo :)
Nasze spotkanie odbyło się w Szafrankowej Świetlicy Środowiskowej.
Nie da się słowami opisać atmosfery... sami musicie przyjechać i zobaczyć, gwarantuję, że będziecie chcieli jeszcze. Zresztą foty mówią same za siebie :)

Foty: ja, Liliana, Majka

wtorek, 10 listopada 2015

Szydełkowy kosz

Kosz powstał tak dawno, że prawie o nim zapomniałam....
Wykonany z dzianinowego spagetti.
Powiem Wam że wybór koloru spagetti był dla mnie prawdziwym wyzwaniem szczególnie, że nawet nie chciałam kupować spagetti. Było jak zwykle - pojechałam do hurtowni i tam napaliłam się żeby zakupić choć jeden motek. Jak Pan zabrał mnie do pomieszczenia gdzie od podłogi do sufitu stało tylko spagetti we wszystkich kolorach tęczy to dostałam zawrotu głowy :) nie wiedziedziałam czy brać wszystkie czy może wybrać jeden.... ostatecznie uratował mnie mój skromny budżet posiadany przy sobie i brak możliwości płacenia kartą.
Padło na wiosenną zieleń.
I choć kolory nie oddają jego uroku to musicie mie wierzyć że jest śliczny :)
W koszu spoczywa moja kolejna robótka - chusta gigant

środa, 4 listopada 2015

Nowe logo :D

Bardzo miło mi przedstawić nowe logo :D
Będzie nam towarzyszyć od dziś i mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu :)


piątek, 30 października 2015

Ciepłe dresy z Burdy moda dla dzieci 2/2015 model 634

Jeszcze z zeszłego sezonu zimowego został mi kawał ciepłej, szarej dresówki z meszkiem od spodu. Postanowiłam wykorzystać to co mam w ramach uszczuplania zapasów i tak powstały spodnie jesienno-zimowe dla moich urwisów.

czwartek, 22 października 2015

Czapy z Jesiennej Rozdawajki i nie tylko

Przyszła jesień, więc czas dzieciaki poubierać cieplej....
Takie kompleciki powstały u mnie ostatnio w ramach:
a) szycia dla własnych dzieciaków
b) Jesiennej Rozdawajki (Panie same wybierały materiały) 
c) szycia dla dzieciaków innych niż moje :)
Na fotki wkradły się też spodenki-baggy, które były komplecikiem do czapy i komina.
No i najważniejsze część z nich powstała w ramach uwalniania tkanin u Liliany 
Zapraszam :)

wtorek, 20 października 2015

Śląskie Szyje! vol. 22

Jeszcze troszkę i naszym spotkaniom stuknie 2 lata, pewnie będziemy świętować :)
Ale zanim świętowanie to zapraszam na relację z 22 spotkania grupy Śląskie Szyje, które odbyło się 17 października.
Tradycyjnie spotkałyśmy się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca".
Tym razem sporo nas przybyło, było kilka nowych dziewczyn co baaaardzo cieszy :)
Było gwarno i bardzo fajnie.

środa, 7 października 2015

Mój niezbędnik krawiecki czyli co się przyda mniej lub bardziej


Prawdę mówiąc chciałam Wam pokazać moją pracownię, choć pracownia to za dużo powiedziane…. No bo jak można nazwać stół w samym środku salonu, dwa krzesła i deskę do prasowania obok, no na pewno nie pracownia…
Stwierdziłam jednak, że znacznie ciekawsze będzie pokazanie Wam czego używam na co dzień w mojej krawieckiej przygodzie, oczywiście oprócz maszyny i coverlocka. 

piątek, 2 października 2015

Wyniki Jesiennej rozdawajki

Bardzo miło mi ogłosić wyniki mojej pierwszej rozdawajki :)
Przypominam że do rozdania były dwa kompleciki czapa + komin dla chłopca i dla dziewczynki z materiałów wybranych przez Was.
Nie przedłużając.....

Komplecik dla chłopca pojedzie do Iwony Hołuj
Komplecik dla dziewczynki pojedzie do Patrycji Kozub

Gratuluję obu Paniom i przypominam, że skontaktuję się przez FB, więc sprawdzajcie swoje skrzynki i folderek inne ;)
A gdy tylko uszyję to na pewno pokażę Wam oba komplety na blogu.

pozdrawiam
Marta 


poniedziałek, 28 września 2015

Miętowa sukieneczka

Dziś szybko i bez zbędnych słów. 
Po prostu miętowa sukieneczka. 
Wykonana z pikowanej dresówki drapanej (z meszkiem), dekolt, rękawy i dół sukienki wykończony lamówką, którą podszyłam ręcznie (było sporo pracy).

wtorek, 22 września 2015

Śląskie Szyje vol. 21

Kolejna relacja z moich ulubionych szyciowych spotkań :)
Tradycyjnie spotkałyśmy się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca".
Na spotkanie spóźniłam się ponad godzinę, a to dlatego, że po drodze zahaczyłam o outlet tkaninowy w Dąbrowie Górniczej. Oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami. Zakupiłam dzianinę swetrową na kardigan i dzianinę na jeszcze nie wiem co. Wszystko to w bardzo atrakcyjnych cenach.

poniedziałek, 14 września 2015

Jesienna Rozdawajka

Lubię wrzesień. Lubię go bo właśnie wtedy zaczyna się nasza wyjątkowa jesień. Jesień mieniąca się tysiącami kolorów i kojarząca się z ostatnimi naprawdę ciepłymi dniami.
Wrzesień to także to dla mnie wyjątkowy miesiąc. Wyjątkowy pod kilkoma względami, o których nie będę Was zanudzać... 

piątek, 11 września 2015

Przytulna Myszka Minnie

Kolejna przytulna poducha - Myszka Minnie.
Wykonana z milusińskiego polaru i bawełny, wypełniona antyalergiczną kulką silikonową.
Bez zbędnych słów, wyszła genialnie, sami zobaczcie.

poniedziałek, 7 września 2015

Cebulove love z ziołowymi grzankami domowej roboty

W oczekiwaniu na kolejny szyciowy post (już niebawem) proponuję przygotować zupę krem cebulowy.
Zupka ta smakuje cudownie w letnie dni (wtedy podajemy ją lekko ciepłą), jak i w te chłodniejsze (podajemy gorącą).
Zaletą tej zupy (a właściwie każdej zupy-krem) jest to że możemy przemycić w niej warzywa których dzieciaki nie lubią (cebula, pietruszka, seler i inne). Kolejna zaleta to taka, że za sprawą podsmażonej cebuli jest lekko słodka.
Zamiast grzanek, można dodać groszek ptysiowy lub podawać z chrupiącą bagietką czosnkową. 

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Łowicka kiecka

Jakiś czas temu odwiedziliśmy naszych przyjaciół z którymi baaardzo rzadko się widzimy z racji odległości (ubolewam!). Z tej okazji ciotka - czyli ja - postanowiła coś tam uszyć dla dzieciaków.
Powstały więc dwa komplety czapka + komin dla Mikołaja i Oleńki. Foty oczywiście brak przez moje gapiostwo. Powstała też spódniczka z półkola dla Oleńki.
Wykonana ze 100% bawełny w łowickie wzory w pasie ze ściągaczem i gumką, dół wykończony ściegiem rolującym na Merrylocku 689.

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Przytulaśny Peek a boo

Mając dzieci zaznajomiona jestem chyba z większością bajek na poziomie 2 i 3,5 latka i w miarę kojarzę jaka postać z jakiej bajki pochodzi. Gdy odezwała się do mnie kolerzanka ze studenckich czasów (ehhh co to były za czasy!) z prośbą o uszycie skrzata zwanego Peek a boo zapytałam co to takiego, bo nie wiedząc czemu umknął mi ten sympatycznky skrzacik. Sympatyczna mordka od razu do mnie przemówiła i wiedziałam że go uszyję :)

wtorek, 18 sierpnia 2015

Torba gigant

Takich gagantów uszyłam już trzy. Każda inna, ale każda z 100% grubej bawełny z Ikei. Pierwsza w piękne róże, druga w grochy giganty, trzecia w gigantyczne kwiaty :) Pierwszych dwóch toreb fotek brak, jakoś tak się nie doczekały i szybko trafiły w ręce nowych właścicielek....
Torba ma wymiary 50x60 i jest zamykana na zamek. W środku kieszonka z zameczkiem na dokumenty, telefon i jakieś inne drobnostki. Z powodzeniem zmieści się do niej ekwipunek na całodniową wyprawę nad jezioro lub zakupy na cały miesiąc :)
Muszę przyznać, że te grube bawełny z Ikei szyło się dość trudno i złamałam 3 igły.
Efekt końcowy baaardzo mi się podoba, no i właścicielce chyba też :)
Foto ja i Pati Bu

czwartek, 13 sierpnia 2015

Rysowany Bolek i Lolek

Waszedzieci też mają różnego rodziaju bajkowe fazy? Moje tak, szczególnie Jaś... Nie pamiętam wszystkich bajkowych faz, ale jakiś czas temu była faza na Bolka i Lolka. Powstała więc koszulka z ulubionymi bohaterami.
Szablon zaczerpnięty w wyszukiwarki google, a sam rysunek powstał pastelami do tkanin Pentela.
 

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Śląskie szyje! vol. 20

Tak, tak nawet w te upały udało nam się spotkać :)
W dość nielicznym gronie (było nas tylko 6), bo reszta pewnie wylegiwała się gdzieś nad wodą...
Ja w taką pogodę najchętnie bym się gdzieś zaszyła, męczą mnie te upały, a wylegowanie nad wodą też nie jest dla mnie.... No dobra może poza plażą, gdzie jest bryza od morza i wiaterek :)
Wracając do spotkania było jak zawsze gwarno i sympatycznie :)
aaaa no i tradycyjnie spotkałyśmy się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca".

Foty: Majka i ja :)

 

środa, 5 sierpnia 2015

Patchworkowa róża

Taka różana poducha mi się uszyła już jakiś czas temu....
Powędrowała do koleżanki z pracy jako wymianka.... ona dostała poduchę, a ja (a właściwie mąż) gitarę, której ona nie używała.
Wykonana ze 100% bawełny. Tym razem kupiłam gotowy wsad do poduszek ze zwykłego lenistwa i oszczędności czasu ;)
Zdradzę Wam, że w planach jest kolejna poducha, tym razem nie patchworkowa, a milusia polarowa z pewnym skrzatem.... To zamówienie specjalne dla pewnego dzielnego malucha.... :)

środa, 29 lipca 2015

I mnie nie ominęło....

...a co? A no szycie literek :)
Sami zobaczcie jakie fajowe wyszły...
Mały Maksymilian ponoć bardzo zadowolony, a to mnie cieszy tak bardzo, bardzo :)
Mnie podoba się najbardziej literka K i ponoć mały Maks też właśnie ją wybrał jako tą ulubioną....
Literki mają ok. 25 cm wysokości, są dwustronne i uszyte ze 100% bawełny, wypełnienie - antyalergiczna kulka silikonowa. Aaaaaa no i metki, takie super kolorowe :)
Dodam tylko że literki pomogły mi znów ciut uszczuplić moje zapasy i wpisać się na listę uwolnionych tkanin u Liliany.

środa, 22 lipca 2015

Jak wykonać marszczenie czyli letni kombinezon przerobiony na sukienkę



Koleżanka poprosiła aby przerobić dla jej córeczki taki oto letni kombinezon. Mała nie mieściła się na długość :) Zamiast krótkich spodenek miała być spódniczka, a że po obcięciu spódniczka owa była by bardzo króciutka to stanęło na wszyciu falbanki.
Do wykonania falbanki użyłam kawałka cienkiego materiału dżinsowego, który został mi po szyciu tych spodni (przy okazji coś tam uwolniłam w ramach akcji Uwolnij tkaniny z szafy u Liliany).

Kombinezon przed obcięciem spodenek

środa, 15 lipca 2015

Śląskie Szyje! vol. 19

Tak, tak, kolejne spotkanie się odbyło.... tak jakoś szybko bo po 2 tygodniach od poprzedniego, ale mi taka częstotliwość nie przeszkadza, a wręcz chciałabym żeby tak często się odbywały te spotkania :)
Tradycyjnie spotkałyśmy się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca".
Uszyłam sobie taką zwykłą koszulkę (zobaczycie gdzieś na focie poniżej), w sumie to jest wykończona i można by było ją noscić, ale ja sobie umyśliłam jeszcze jakąś ozdóbkę, żeby nie była taka..... biała i nudna :)
I tak powstanie na niej malowany motyl, ale o tym w innym poście jak już motyl się namaluje :)
Wielkie dzięki dla Majki za pomoc w wykończeniu koszulki na coverlcku. Ja tym razem nie miałam cierpliwośći do jej podwninięcia, więc z pomocą przyszła Majka i wyszło prefect :)
Zapraszamy na kolejne już w sierpniu!

Foty Zapomniania Pracownia, Majka, no i ja :)

środa, 8 lipca 2015

Żeby dom przytulnym był....

... to musi mieć to coś w sobie, tą atmosferę, zapachy, wystrój....
Dziś domowo i choć to nie mój dom, to obrus, zasłonka/zazdroska i serducha mojego autorstwa.
Bawełna zakupiona w Ikei przez właścicielkę owego domu.
Muszę przyznać że ta bawełna jest rewelacyjna, miła w dotyku i szyło się ją badzo fajnie (w przciwieństwie do niektórych baaardzo grubych tkanin z Ikei). Choć nie wiem czy szycie okrągłego obrusa może być fajne.... dla mnie to była masakra, więc jeśli ktoś zechce jeszcze okrągły obrus to moja odpowiedź brzmi NIE! I niczym chyba mnie nie zmusicie do uszycia jeszcze jednego....

Foty autorstwa właścicielki tego pięknego kącika :)

czwartek, 2 lipca 2015

Kocie opowieści

Dzianinka w koty zachwyciła wiele szyjących dziewczyn, mnie też :) Aż czasem żałuję że nie mam córki taaaakie bym jej szyła fajowe rzeczy… no ale córeczki mają koleżanki więc czasem też coś dla nich powstaje… 

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Śląskie Szyje! vol. 18

I znów spotkanie grupy Śląskie Szyje! za nami, to już 18.
Odbyło się tradycyjnie w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca".
Tym razem sporo szyłam i mało zdjęć zrobiłam :)
Szyłam dla moich chłopaków krótkie spodenki, bo przecież lato za pasem.
Miały powstać 4 pary, 2 w myszki miki i 2 w komiksy. Powstały trzy z tego prostego powodu, że czwartą źle zszyłam i w dodatku podwinęłam! (foto gdzieś tam poniżej) Pozostało mi tylko spruć...  Tak więc czwarta doszyła się już w domu :)  

Fotki moje i Zapomnianej Pracowni, gdzie też znajdziecie relację ze spotkania.

No i oczywiście zapraszamy na kolejne za miesiąc :) 

piątek, 26 czerwca 2015

Letnie haremki

Lubię lato, lubię jak jest ciepło i świeci słoneczko :)
Dziś po kilku dniach byle jakiej pogody znów wyszło słonko i wszystko wskazuje na to że zrobi się cieplej :)
Spodnie uszyłam z myślą właśnie o tych ciepłych i słonecznych dniach. Uszyte z cieniuteńkiego jeansu z wykroju który znalazłam gdzieś w necie.
Jeśli znajdę jakąś fajną tkaninę to być może powstaną kolejne z tego wykroju, bo są po prostu wygodne.

wtorek, 16 czerwca 2015

Zestaw kaletniczy Lidl vs. Aldi

Jakiś czas temu w sieci sklepów Lidl, a dosłownie chwilę później w Aldi pojawiły się w sprzedaży zestawy kaletnicze. Powiem szczerze, że nie umiałam się na żaden zdecydować, bo oba wyglądają na dość solidne (jak na marketowe narzędzia) więc kupiłam oba :) Każdy w zawrotnej cenie 19,99 zł :)


piątek, 12 czerwca 2015

Mała czarna w czachy...

Nadrabiam zaległości w blogowaniu :)
Jest kilka rzeczy które już dawno proszą się o wstawienie na stronkę inne leżą i błagają o to żeby je sfotografować.... Taaaa mam okropne zaległości i nie wyrabiam się z życiem ostatnio, ale postanowiłam to szybko zmienić i dziś pierwsza rzecz z zalegających do wrzucenia na bloga :)


niedziela, 31 maja 2015

Efekt hydraulika

Tego efektu doświadczył chyba każdy z nas.... Schylasz się i nagle ukazuje się ta część ciała, która powinna jednak zostać w spodniach :)
Uszyłam spodnie najpierw w czachy dla męża koleżanki, potem jej teść też takie zapragnął....
Najpierw czachy, potem czarne....
Koleżanka stwierdziła że są świetne, bo nie ma w nich właśnie efektu hydraulika, a pewnie coś o tym wie :)


środa, 27 maja 2015

Śląskie szyje! vol. 17

16 maja miało miejsce kolejne już 17 (!) spotkanie grupy Śląskie szyje!
Odbyło się prawie tradycyjnie w Dąbrowskim Stowarzyszeniu na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Otwarte Serca". Dlaczego prawie tradycyjnie? A no dlatego że większość naszych spotkań odbywa się właśnie w tym Stowarzyszeniu i czujemy się tam baaardzo dobrze :)



poniedziałek, 11 maja 2015

Zestaw startowy malucha


Taki zestaw przyda się każdemu maluchowi, który zaczyna poznawać świat.
Zabaweczki można memlać, tarmosić, gryźć, przytulać i robić z nimi co tylko maluch wymyśli :)
Wykonane ze 100% bawełny, mięcitkiego polarku minky oraz kolorowych tasiemek, wypełnienie anatyalergiczna kulka silikonowa. 
Kolorowa bawełna i "metki" przykuwają wzrok dziecka, a deliktane minky jest łagodne dla skóry.
Pochwalę się, żyrafa jest moim autorskim pomysłem i powiem Wam, że się sprawdza jako przytulaczek, zarówno w wersji mini (jak na zdjęciu), jak i w wersji big :)
Sprawdzone przez mojego Stasia oraz przez inne znane i nieznane maluchy :)

wtorek, 5 maja 2015

środa, 29 kwietnia 2015

Śląskie szyje! vol. 16

Dzięki uprzejmości Panów programistów miałyśmy okazję się spotkać w HakerSpace Silesia.
Przybyo nas sporo, bo aż 12.
Kiedy spotyka się taaaaka grupka kobitek to musi być sporo zamieszania, a jeszcze więcej beblania o szyciu, ale też wszystkim i o niczym :) I tak własnie było :) 
Nie będę Was zanudzać sami zobaczcie jak było.....

wtorek, 21 kwietnia 2015

Najszybsze, najprostsze i najsmaczniejsze babeczki na świecie



Czym zasłużyły sobie na takie miano? A no tym, że ich przygotowanie nie zajmie więcej niż 30-40 minut i to z pieczeniem i dwójką dzieci u boku ;) aaa no i jeszcze jedno… są baaardzo czekoladowe, więc najsmaczniejsze na świecie.  

środa, 15 kwietnia 2015

Balonowe czachy

Z dresówki w czachy powstało dość sporo ubranek, część zobaczycie na blogu, a część nie (tak, tak, zapomniałam zrobić zdjęć, więc nie zobaczycie baggy i kocyka/otulacza w kształcie gwiazdki). Zapewniam jednak że wszystkie się sprawdzają :)
Dziś prezentuję balonowe krótkie  spodenki. Idealne dla małej fanki Guns n' Roses ;)
Mówię Wam na żywo Małgosia prezentuje się w nich fantastycznie!
Żdjęcia, no cóż.... maluchy szybko się ruszają, a aparat nie nadąża.... zwłaszcza ten w telefonie.....

wtorek, 7 kwietnia 2015

Tekstylny piórnik

Mam kuzynkę. Kuzynka owa uwielbia rysować, od kiedy pamiętam biega z kredkami pod pachą i rysuje gdzie się da i co się da. Kredki te zawsze trzymała w oryginalnym kartonowym pudełeczku, które po jakimś czasie było w opłakanym stanie. No i do pudełeczka nie mieścił się ołówek i gumka, co stanowiło dodatkowy problem. 

piątek, 3 kwietnia 2015

Czapkowo....

Dziś przeczytałam post jednej z moich koleżanek, że szyjące dziewczyny na popularnym portalu społecznościowym chwalą się w więszości tylko jednym.... uszytymi czapkami i kominami..... W tej sytuacji nie wiedziałam za bardzo co zrobić.... Wstawić posta z czapkami i kominami czy nie.... Ostatcznie jak widać post się napisał :) Wszak wiosna nas nie rozpieszcza i z czapkami i szalikami to chyba nie prędko się rozstaniemy....

poniedziałek, 30 marca 2015

Baggy rulezz…..

Co to baggy to chyba większość wie, a Ci co nie wiedzą to już tłumaczę… baggy czyli spodnie z obniżonym krokiem. Kiedyś nosili je tylko hip-hopowcy (a może wcale nie tak dawno skoro ja to pamiętam :P ), dziś zapanowała na nie powszechna moda i noszą je prawie wszyscy. Uwielbiają je dzieci, szczególnie te młodsze, bo nie krępują ruchów i nic nie gniecie tam gdzie nie powinno ;)

poniedziałek, 23 marca 2015

Śląskie Szyje! vol. 15 czyli Uszj Jasia dla Hospicjum Cordis razem z Ikea Katowice

Kolejne spotkanie Śląskie Szyje! za nami. Nie byle jakie spotkanie, tym razem przyłączyłyśmy się do akcji Uszyj Jasia, które odbyło się w katowickim oddziale Ikea.

Andrzej dzielnie przewrcał wszystkie uszyte Jaśki i z precyzją księgowego zliczał.....


środa, 18 marca 2015

Wiosna tuż, tuż.....

Wiosna idzie, za oknem piękne słońce, czas więc dzieci ubrać w lżejsze czapeczki i kurtki.
Tak powstały wiosenne kompleciki czapeczka + chustka dla bliźniaków mojej koleżanki z podstawówki (o matko, ile to już lat minęło?)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...