To już rok jak istnieje Gryfno Zicherka :)
Bardzo dziękuję, że zaglądacie do mnie i jeśli mogę to życzę sobie kolejnych lat ;)
A teraz wracamy do dzisiejszego wpisu....
Śliniaczki powstały na prośbę mamy pewnej dziewczynki.
Wykonane są z bawełny oraz wodoodpornego poliestru, troczki i obszycie wykonane z gotowej lamówki bawełnianej.
Z wielką przyjemnością zasiadłam do ich szycia, bo wiem, że ułatwią życie i mamie i córce :)
Pierwszy raz używałam stopki do wszywania lamówek, starałam się stanąć na wysokości zadania i chyba mi się udało :)
Sami zobaczcie, jak fajowo wyszły.
PS. Dziękuję Ewelinie z Milutek HandMade za udostępnienie tkanin wodoodpornych.
PS2. Śliniaczki wpisują się też w uwalnianie tkanin u Liliany.
Śliniaczki od bawełnianej strony... |
Śliniaczki od strony tkaniny poliestrowej |
pozdrawiam
Marta
No piękna kolekcja i cudne tkaniny,a lamowanie,że mucha nie siada :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNasze:))))) Piękne i niepowtarzalne...Chcemy więcej:))))
OdpowiedzUsuńJuż się szykują :)
UsuńŚwietne! Piękne wzorki, kolory i perfekcyjne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńUświadomiłaś mi właśnie, ze muszę uszyc śliniak dla mojego synka. Dziękuję Ci wiec za piękną inspirację. Mój zapewne nie będzie tak dobry jak Twoje, ale wszystko co uchroni go od hektolitrów wylewanej zupy będzie wystarczające!
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że uszycie takiego śliniaczka wcale nie jest trudne a efekt na pewno będzie powalający :)
Usuńśliczne, aż szkoda poplamić :)
OdpowiedzUsuńJaki szeroki wybór. Najbardziej podoba mi się ten łowicki :)
OdpowiedzUsuńIstna fabryka śliniaczków! :) piękne stado, wszystkie wzory śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękne śliniaczki! Takie wesołe i kolorowe, lepsze niż ze sklepu :-)
OdpowiedzUsuńCały arsenał! :D Widzę, że stopka do lamówek dała radę :)
OdpowiedzUsuń